Obóz survivalowy – czy warto zapisać dziecko?

Jeśli zastanawiacie się nad ciekawą formą wakacyjnego wyjazdu dla waszych dzieci, to z pewnością powinniście zajrzeć do oferty obozów survivalowych. To wyjazdy, podczas których młodzież może nabyć wiele nowych umiejętności i spędzić czas w ciekawy i kreatywny sposób.

Jesteście ciekawi, czym są takie wyjazdy?

Survival – czyli sztuka przetrwania. Obozy survivalowe dla dzieci skupiają się więc na zdobywaniu umiejętności praktycznych podczas ciekawych i inspirujących zajęć. Wasze pociechy mają więc szansę nauczyć się zbudować szałas, rozpalić ognisko czy też przetrwać w lesie na własną rękę. Te punkty wchodzą w program większości obozów survivalowych. Poza tym, młodzież często odbywa zajęcia ze sztuki ratowniczej, gra w ciekawe gry zespołowe i uczy się pracy w grupie rówieśników. Pytacie, dlaczego warto wysłać dziecko na taki wyjazd?

Komu spodoba się wyjazd survivalowy?

Z pewnością tego typu wyjazdy przypadną do gustu młodemu człowiekowi, który lubi spędzać czas na łonie natury i nie gardzi podejmowaniem nowych wyzwań oraz zdobywaniem umiejętności. Dla młodych ludzi jest to szansa na poznanie świata bez smartfonów i wszechobecnej elektroniki i pokazanie, że może być on atrakcyjny i ciekawy.

Młodzież ma szansę przekonać się, że telefon komórkowy – choć jest na co dzień niezbędny – w wielu sytuacjach na nic się nie przydaje i wtedy trzeba liczyć przede wszystkim na siebie i własne umiejętności.

Szeroka oferta obozów survivalowych dostępna jest na stronie https://www.kogis.pl/tematyki-obozow/survivalowe-i-strzeleckie. Z pewnością znajdziecie tu wyjazd, który przypadnie do gustu Waszemu dziecku. Obozy survivalowe są dopasowane poziomem trudności do stopnia zaawansowania użytkowników, dlatego nie ma się co obawiać, że dziecko nie sprosta stawianym przez nim wyzwaniom.

Jak spakować dziecko na obóz przetrwania?

Obóz survivalowy to praktyczna szkoła życia. Szczegółową listę przedmiotów, jaką należy ze sobą zabrać, poznacie kiedy zapiszecie swoje dziecko na kurs. Zazwyczaj nie liczy ona zbyt wielu pozycji, jak że młodzież trudnej sztuki przetrwania uczy się, wykorzystując to, co akurat jest pod ręką – czyli to, co oferuje im natura i otoczenie. Wśród podstawowych rzeczy, jakie powinny znaleźć się w ekwipunku każdego survivalowca, są: dobry nóż, latarka, praktyczna odzież, kurtka, środek na komary i śpiwór. Do rzeczy całkowicie zbędnych należy wszelkiego rodzaju elektronika – zazwyczaj młodzież nie zabiera ze sobą nawet smartfonów. Niepotrzebne okazują się także drogie ubrania i inne przedmioty tego typu.

Czy obóz survivalowy jest niebezpieczny?

Takie pytanie z pewnością zadaje sobie wielu rodziców, którzy myślą o zapisaniu dziecka na tego typu wakacje. Tu można ich uspokoić – zdjęcia z obozów tylko wyglądają momentami hardcorowo – w rzeczywistości, nad bezpieczeństwem dzieci czuwają wykwalifikowani instruktorzy, a sztuka survivalu to jedynie część zajęć, jakim oddają się młodzi ludzie. Z pewnością warto rozważyć taką formę spędzenia wolnego czasu!